Plan zebrań na luty i marzec

Data publikacji: 07-02-2011 23:05

08.02 – Dawid Wacławczyk przedstawi pracę kursancką „Współczesna muzyka góralska”
15.02 – Paskuda i Darek zapraszają na godzinę 17.30 na Wtorek Wielkiej Wyżerki
22.02 – Agata Wilk, dawna kursantka, pokaże zdjęcia i opowie o wyprawie do Nepalu
01.03 – Basia Zygmańska podzieli się wspomnieniami z Krymu
08.03 – W Centrum Edukacyjno-Kongresowym Politechniki Śląskiej odbędzie się spotkanie z Michałem Jagiełłą organizowane m.in. przez Belfegora
15.03 – Dawid Wacławczyk zajmie nas opowieścią i pokazem slajdów z Kambodży, Laosu i Tajlandii.
22.03 – Zebranie wyjściowe, prawdopodobnie knajpowe

Blachowanie, 26 lutego 2011

Data publikacji: 13-01-2011 00:11

Tegoroczne blachowanie odbędzie się 26 lutego na Klimczoku. Zapisy, informacje o pokojach i jedzeniu znajdują się na liście dyskusyjnej

Plan zebrań Koła, styczeń i początek lutego

Data publikacji: 28-12-2010 14:35

Zapraszamy na zebrania w styczniu i lutym 2011:

04.01.2011 – zebranie wyjściowe – knajpowe, spotykamy się na Rynku w Gliwicach a tam już wybierzemy jakiś miły lokal.

10.01.2011 – zamiast wtorkowego zebrania Slajdowisko
11.01.2011 – nie ma zebrania (jest Slajdowisko poprzedniego dnia)

18.01.2011 – Jarek Rak przedstawi pracę kursancką „Kolejką sobie jadę” czyli o kolei w terenie uprawnień.

25.01.2011 – Radek Truś opowie o krasach Moraw.

01.02.2011 – „Mont Blanc – trzy spojrzenia” – prelekcja Marty i Waldka Kubiczek oraz Jacka Gintera o wakacyjnym wyjeździe w Alpy.
Oprócz relacji z wjazdu:
– historyczne slajdy Żaby i Waldka z ich wyprawy
na Mont Blanc z 1991 r,
– opowieści, zdjęcia, filmiki o historii eksploracji tego rejonu, pierwszych zdobywcach, aferze na filarze Freney, pokonaniu filara Dru itp.

08.02.2011 – Dawid Wacławczyk przedstawi pracę kursancką na temat współczesnej muzyki góralskiej

Mammuthus 166, czerwiec 2010

Data publikacji: 06-07-2010 20:23
MM nr 166 - kliknij aby pobrać PDF

MM nr 165 - kliknij aby pobrać PDF

W numerze:

KORSYKAŃSKI MATTERHORN – Wojtek Spała
KICHA PORTUGALSKA – Natalia Paszek

Aby pobrać PDF z czerwcowym numerem kliknij tutaj.

Walne Zebranie SKPG – zapowiedź 2

Data publikacji: 14-11-2009 11:21

Walne Zebranie SKPG już w najbliższy piątek 20 listopada

na Wydziale Automatyki, Elektroniki i Informatyki, aula C (ul. Akademicka 16, Gliwice).

Początek godzina 17:30.

Walne Zebranie SKPG

Data publikacji: 28-10-2009 13:12

Walne Zebranie członków SKPG odbędzie się w piątek 20 listopada 2009 (piątek) w jednej z aul Politechniki Śląskiej. Początek o godzinie 17:30. Tradycyjnie, będą pączki.

Zebranie kołowe, 13 października 2009

Data publikacji: 09-10-2009 19:01

Marta i Waldek Kubiczek oraz Jacek Ginter

przedstawią ilustrowaną zdjęciami relację z wakacyjnego wyjazdu w

PIRENEJE

zapraszamy serdecznie wszystkich chętnych do siedziby KW Gliwice przy ul. Zwycięstwa 1.

Początek – godzina 17:45 – wtorek, 13 października, siedziba KW Gliwice

Pireneje

26-27 września – ERG – zmiana planów

Data publikacji: 10-09-2009 01:33

Miejce:  Srebrna Góra – Centrum Turystyki Niekonwencjonalnej

ul. Górne Miasto 3a

Noclegi w cenie 35zł w pokojach z łazienkami.

Wieczorem ognisko na Forcie Wysoka Skała.

W cenie niestety nie będzie posiłku, proponuję zabrać kiełbaski na ognisko.

Blacho-, Narto- WANIE

Data publikacji: 03-05-2009 14:49

Kolejny piątek, kolejny wyjazd… Nie taki zwyczajny, gdyż kurs tym razem pojechał na narty. Nastroje jak przed każdym wyjazdem radosne, a chęci wielkie i jak przed każdym wyjazdem duża część tych chętnych rezygnuje. A było tak. Nietypowo, ponieważ tym razem z Gliwic pojechałem sam. W Katowicach czekał Huchel, z którym przypadkowo spotkałem jednego z czterech naszych kursowych Krzyśków (który tak de facto uciekł z pracy).

Razem wsiedliśmy do pociągu. A nie był to zwyczajny pociąg – był to pociąg, w którym działy się rzeczy wspaniałe i niebywałe. Jak zawsze poszliśmy na koniec pociągu. Wagon większo-bagażowy w większej części zajęty, w przedsionku miedzy wagonami ludzie, nikt jak na razie nie odważył się wejść do środka. Wszystko za sprawą dość oryginalnego i nietypowego towarzystwa siedzącego w przedziale bagażowym, ale o tym za chwilę. Odważny kurs nikogo się nie lęka, więc wchodzimy. W skrócie: w przedziale siedzą sobie mundurowi, dwóch SOKistów, dwóch żołnierzy ,jakaś straż graniczna plus teraz my. Jak na razie nic nie zapowiada tak wesołej atmosfery jaka się rozkręci.

Siadamy na plecakach, drzemiemy. W pewnym momencie odpoczynek przerywa nam ożywienie się towarzyszy podróży, głośniejsze rozmowy, śmichy, chichy. Początkowo nie reagujemy, próbujemy dalej spać. A tu kicha – nie pośpimy. Przegadali chyba wszystkie tematy zacząwszy od kobiet po buty i misje zbrojne w Czadzie i Somalii. Gdy skończyły się tematy zaczęła się delikatnie mówiąc jazda… Poszły w ruch dowcipy i czarny żołnierski humor. Kto miał styczność z wojskiem ten wie, kto nie to może sobie wyobrazić co to było. Kawały o soku z banana, śpiworze, ręcznej drezynie, babciach, Jasiach i Małgosiach. Więc, jako że nie byliśmy z nimi, nie wypadało się śmiać, bo gdybyśmy się zaczęli się głośno cieszyć wyszło by na to, że podsłuchujemy. Każdy z nas cieszył w duchu i po cichu, z rogalem na twarzy. Widok Huchla próbującego się nie śmiać – bezcenny.

Wraz z całą wesołą i radosną pociągową kompanią dojechaliśmy do Bielska. W Bielsku bus i w pół godziny byliśmy pod dolną stacją kolejki na Szyndzielnię. Teraz tylko pełne napięcia oczekiwanie na Macieja. Zdąży? Czy może trzeba będzie iść piechotą na górę (co ze sprzętem nie jest najprzyjemniejszą rzeczą)? Ale nasz kierownik kolejny raz nas nie zawiódł i zjawił się w ostatnich minutach przed odjazdem kolejki . W schronisku każdy zarezerwował sobie skrawek podłogi. Jak ktoś dobrze stwierdził: No, idioci, rozkładają się na ziemi a łóżka wolne. Jemy. Potem chmielowy napój i refleksje nad życiem i ciężką dolą kursanta. Nagle telefon, że moglibyśmy wyjść naprzeciw i poratować ekipę dochodzącą, która z różnych względów nie mogła zdążyć na ostatni wjazd. Niestety okazało się, że poradzili sobie bez nas i minęliśmy się gdzieś.

Następnego dnia nartujemy. Potem do schroniska i czekamy co będzie dalej. SKPG niczym sekta przyjmuje ludzi w swoje szeregi w lesie przy tajemnym ognisku. Dało się słyszeć głosy, że: Bez względu na wszystko wychodzimy o 19”. A Harnasie i tak wyszli standardowo po czasie. Powrócili po dwóch godzinach. Potem impreza i oryginalne zaprezentowanie się nowoblachowanych. A jak wiadomo na końcu miały być torty, do których nie wszyscy dotrwali (niech żałują!). Ja po tortach poszedłem odsypiać zeszły tydzień i nie wiem co działo się dalej a podobno działo się dużo. Rano niektórzy po dwóch godzinach snu i wcale nie małej porcji napojów wyskokowych poszli na narty. Podsumowując – nie było źle. Wszyscy, no prawie wszyscy, dotarli na imprezę. Ci którzy nie dotarli, po przejściach związanych z dużą ilością białego puchu, postanowili wspomóc producentów rakiet zakupując takowe.

blachowanieSzef kursu na dechach

Zapraszamy na kurs przewodników beskidzkich osoby zamieszkujące miasta regionu: Gliwice, Katowice, Zabrze, Bytom, Tarnowskie Góry, Ruda Śląska, Sosnowiec, Rybnik, Żory, Chorzów, Świętochłowice, Siemianowice Śląskie, Mysłowice, Mikołów, Piekary Śląskie, Czeladź, Będzin, Dąbrowa Górnicza, Wodzisław Śląski, Jastrzębie Zdrój, Knurów, Tychy, Jaworzno.